Jeśli wybierasz się na rejs żeglarski — szkoleniowy lub turystyczno-szkoleniowy — prędzej czy później spotkasz się z pojęciem kasy jachtowej. Dla wielu osób, szczególnie tych, które płyną po raz pierwszy, może to być coś nowego. Spokojnie — to rozwiązanie proste, uczciwe i powszechnie stosowane w żeglarstwie na całym świecie.
Poniżej wyjaśniamy, czym jest kasa jachtowa, jakie koszty obejmuje i jak najlepiej ją zorganizować, żeby rejs przebiegał bez niepotrzebnych nieporozumień.
- Co to jest kasa jachtowa?
- Czy instruktor/kapitan składa się do kasy jachtowej?
- Jakie opłaty pokrywa się z kasy jachtowej?
- Jak zorganizować kasę jachtową?
- Nasze tipy na kasę jachtową na Mazurach
Co to jest kasa jachtowa?
Kasa jachtowa to wspólny budżet załogi, z którego pokrywane są bieżące koszty związane z funkcjonowaniem jachtu i codziennym życiem na rejsie. W praktyce oznacza to, że uczestnicy rejsu „zrzucają się” na określone wydatki, zamiast rozliczać każdy zakup osobno. Dzięki temu:
– wszystko jest przejrzyste,
– unika się ciągłego „kto za co płaci”,
– atmosfera na pokładzie pozostaje swobodna i koleżeńska.
Można powiedzieć, że rozliczanie kosztów z „kasy jachtowej” to międzynarodowy standard obowiązujący w żeglarstwie. Zarówno w czasie pływania po Mazurach, jak i na morzu czy podczas rejsów zagranicznych.
Czy instruktor/kapitan składa się do kasy jachtowej?
Zgodnie z żeglarskimi zwyczajami na całym świecie kapitan / sternik / instruktor jachtu jest wyłączony ze zrzutki do kasy jachtowej. Odpowiada za prowadzenie jachtu, bezpieczeństwo załogi oraz prowadzenie szkolenia, a nie korzysta z rejsu jak „kolejny członek załogi”. Do kasy jachtowej zrzucają się uczestnicy rejsu czy szkolenia żeglarskiego, a dowodzący jachtem pozostaje z niej wyłączony.
Jakie opłaty pokrywa się z kasy jachtowej?
Zakres wydatków pokrywanych z kasy jachtowej może się nieco różnić w zależności od ustaleń załogi. Najczęściej obejmuje on:
– wyżywienie – zarówno załogi, jak i instruktora/kapitana. (zakupy spożywcze, wspólne posiłki),
– opłaty portowe za postoje jachtu,
– sprzątanie jachtu po rejsie (jeśli nie jest wykonywane przez uczestników),
– inne zakupy/wydatki związane z codziennym funkcjonowaniem – np. papier toaletowy, opróżnianie zbiorników, odkupienie zgubionych szklanek itp.
Pamiętajcie to załoga decyduje o standardzie: jeśli chcecie jeść wszystkie posiłki w portowej gastronomii — koszty będą wyższe. Jeśli gotujecie głównie na jachcie — kasa jachtowa będzie odpowiednio niższa.
Jak zorganizować kasę jachtową?
Najlepsza zasada to: ustalić wszystko na początku rejsu. Nie ma jednego „jedynego” sposobu — ważne, żeby był on wygodny i akceptowany przez całą załogę. Warto jasno wyrazić swoje zastrzeżenia już na etapie ustalania, aby wszystko było jasne. Dobrą praktyką jest:
- wspólne omówienie, co pokrywamy z kasy jachtowej,
- ustalenie osoby odpowiedzialnej za jej prowadzenie,
- zdecydowanie, jak się rozliczamy
- jawność wydawanych środków – zachowywanie paragonów/zapisywanie kwot
Nasze tipy na kasę jachtową na Mazurach
Z naszych doświadczeń polecamy zorganizować kasę jachtową na rejsie biorąc pod uwagę te rady:
- Pre-paid – na start każdy po wspólnie umówionej kwocie (np. po 200 zł). Monitorujecie wydatki i w razie czego dorzucacie do kasy
- Warto na początku odłożyć kwotę na sprzątanie końcowe po rejsie.
- Z wydatków z kasy jachtowej wyłączacie alkohol (ew. kupujecie symboliczną butelkę wina do kolacji)
- Aplikacja do rozliczeń / zeszyt dostępny dla załogi – tak by każdy z uczestników mógł sprawdzić stan wydatków
- Wyżywienie – polecamy wspólne zakupy na posiłki przygotowywane na jachcie. Jeśli idziecie zjeść na lądzie polecamy system: „za instruktora płacimy z kasy jachtowej – a za siebie każdy we własnym zakresie”.
Czy kasa jachtowa to dobre rozwiązanie?
To sprawdzony model, który od lat funkcjonuje w środowisku żeglarskim — również podczas rejsów szkoleniowych i turystyczno-szkoleniowych na Mazurach. Choć na początku może wydawać się czymś nowym, kasa jachtowa szybko okazuje się bardzo praktyczna: upraszcza rozliczenia, przyspiesza proces płacenia, pozwala kontrolować wydatki.


